Przed 1 w nocy z soboty na niedzielę (2.02) strażacy dostali wezwanie do płonącego drewnianego domu przy ul. Bema 56. Jednej osoby - 50-letniego mężczyzny - nie udało się uratować, dziewczynka została przewieziona do szpitala. Wcześniej paliło się mieszkanie w wieżowcu przy Legionowej. Strażacy musieli ewakuować 10 osób.