Na przełomie marca i kwietnia maszyna drążąca zwana potocznie "kretem" powinna rozpocząć wiercenie tunelu pod Martwą Wisłą w ciągu Trasy Słowackiego. Zanim to się jednak stanie trzeba jej nadać nazwę, bo zgodnie z tradycją budowania tuneli tą metodą, maszyna nie może pracy bez nadania imienia, gdyż przynosi to pecha.