Fani pięciu żużlowych drużyn umówili się na nietypową ustawkę. Nie spotkają się w lesie, ale na stadionie. Nie będą się bić, ale tylko głośno dopingować. Wygra nie ten, kto zostanie na placu boju, ale ten, kto będzie lepiej kibicować swoim. Do rywalizacji zgłosili się m.in. fani Stelmetu Falubazu Zielona Góra.