Początki życia w Pałacu Prezydenckim były dla Jolanty Kwaśniewskiej trudne. Wspomina, że na delegacje ubierała się w centrum handlowym i peszyło ją, kiedy zwracano się do niej „Pani Prezydentowo”. Przeżywała też chwile grozy, gdy mafia pruszkowska groziła, że porwie jej córkę. Była Pierwsza Dama zdradza Wirtualnej Polsce, jak wyglądały kulisy bycia żoną prezydenta.
wiadomosci.wp.pl więcej »