Zakończyła się rozprawa apelacyjna w kontrowersyjnej sprawie ucznia, który walczył o odszkodowanie za dyskryminację w szkole. W kwietniu były licealista z renomowanego stołecznego ogólniaka wygrał proces z miastem Warszawa, które jest organem prowadzącym szkołę. Miasto miało zapłacić uczniowi 15,5 tys. zł, ale dyrekcja odwołała się od postanowienia. Sąd apelacyjny w części podtrzymał wyrok pierwszej instancji twierdząc, że szkoła naruszyła prawa ucznia, ale stwierdził, że nie należy mu się zwrot za czesne - co orzekł sąd pierwszej instancji.
wiadomosci.wp.pl więcej »